To był dzień pełen wzruszeń. Wzruszeń jakich rzadko kiedy doświadczam: bardzo głębokich, wszechogarniających, podszytych pewnie niejednym podtekstem. Mnóstwo w tym dniu było radości i pewności. Oraz wiary w najlepsze. Bo to najlepsze spotkało tego sierpniowego dnia Elę i Andrzeja. Zapraszam na reportaż 🙂
Zapraszamy do polubienia Backstagestudio na Facebooku:
· Tagi: babilon krzeszów, blog ślubny stalowa wola, fotograf Biłgoraj, fotograf kraśnik wesele, fotograf na wesele podparpacie, fotograf sandomierz, fotograf ślubny, fotograf ślubny podkarpacie, fotograf ślubny rzeszów, fotograf tarnobrzeg, fotograf wesele, fotograf wesele janów lubelski, fotopgraf na ślub rzeszów, reportaż ślubny blog, reportaż ślubny nisko, ślub ulanów, wesele babilon, wesele krzeszów